UEFA przesunęła termin wpłaty za bilety na mecze przyszłorocznych mistrzostw Europy z 18 na 25 maja. "Niektórzy kibice dostali listy z poleceniem wpłaty zbyt późno" - powiedział rzecznik spółki EURO 2012 Polska Juliusz Głuski.

Dostawaliśmy sygnały, że niektórzy kibice nie otrzymali w terminie listów od UEFA, na podstawie których mieli dokonać wpłaty. Dlatego federacja wyszła naprzeciw kibicom i wydłużyła termin do 25 maja. Były to jednak jednostkowe przypadki - tłumaczył Głuski.

W kwietniu odbyło się losowanie osób, które wystąpiły o bilety na Euro-2012. Komputer w siedzibie UEFA w Nyonie, losowo dokonał wyboru spośród 12 149 425 zgłoszeń. Aplikacje napłynęły z 206 krajów, a w okresie składania zamówień każdego dnia napływało średnio 400 tysięcy zgłoszeń. Ogólna liczba zgłoszeń - ponad 12 milionów - jest rekordowa w historii mistrzostw.

W drodze losowania do kibiców trafiło 41 procent z ogólnej puli około 1,4 mln biletów, czyli około 575 tysięcy. Pozostałe zostaną przekazane federacjom narodowym (32 proc.), sponsorom, gościom UEFA i nabywcom pakietów biznesowych.

Bilety kosztują od 30 do 600 euro, w zależności od kategorii i rangi meczu. Najniższe ceny dotyczą tzw. trzeciej kategorii, a więc miejsc na niższych poziomach trybun za bramkami. Droższe są bilety drugiej kategorii (górne poziomy trybun za bramkami), a kolejny próg cenowy dotyczy trybun bocznych. Najwyższa cena, czyli 600 euro, to bilet pierwszej kategorii na mecz finałowy w Kijowie.

Kibice będą mieli jeszcze dodatkową szansę nabycia biletu. Dotyczy to puli 32 procent kart wstępu, które są do dyspozycji narodowych federacji piłkarskich.