Nowymi zamachami grozi włoska organizacja terrorystyczna, Czerwone Brygady. Do lokalnej gazety w Bari dostarczono ulotkę, w której terroryści poinformowali, że po latach zastoju udało im się wzmocnić swe szeregi.

"Teraz możemy otwarcie mówić o naszych celach" - napisano w tekście. Jesienią "padnie jeden z panów ministrów" - ostrzegają terroryści. Czerwone Brygady, tajna lewacka organizacja terrorystyczna, została założona w Mediolanie w 1970 roku. Jej głównym celem było rozbicie państwa włoskiego. Początkowo ataki były wymierzone w policję, służby więzienne, wojsko i sfery finansowo-przemysłowe. Następnie zmieniono taktykę i przeprowadzono "atak w serce państwa" - nastąpiła fala zamachów na sędziów, prokuratorów i polityków. Do najbardziej znanych akcji Czerwonych Brygad zalicza się porwanie amerykańskiego oficera NATO, generała Doziera - uwolnionego po 42 dniach - i zamordowanie w 1978 roku premiera Włoch Aldo Moro. Dopiero w latach 80 policji udało się rozbić Czerwone Brygady.

07:10