Piotr R., były współpracownik Andrzeja Leppera, i jego brat Janusz R. zostali tymczasowo aresztowani. W sobotę prokuratura postawiła im zarzuty pomocnictwa w wyrządzeniu dużej szkody w mieniu jednej z wrocławskich spółek i prania brudnych pieniędzy. Obaj pozostaną w areszcie przez trzy miesiące.

Prokuratura nie ujawnia bliższych informacji na temat postawionych mężczyznom zarzutów ani spółki, której wyrządzono szkody. 39-letni Piotr R. i jego 12 lat młodszy brat Janusz R. zostali zatrzymani w czwartek i piątek we Wrocławiu.

Piotr R. to były dziennikarz i współpracownik Andrzeja Leppera. Był zamieszany w tak zwaną "aferę gruntową" w resorcie rolnictwa, która miała miejsce w 2007 roku. W związku z aferą Piotr R. i Andrzej K. zostali oskarżeni o powoływanie się na wpływy w resorcie i oferowanie za 3 miliony złotych pomocy w odrolnieniu działki na Mazurach. Układ mieli zawrzeć z agentem CBA udającym biznesmena. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

Piotr R. i Andrzej K. mieli również twierdzić w kontaktach z agentami CBA, że konieczna będzie także łapówka dla wicepremiera Andrzeja Leppera. Krótko po akcji Biura w lipcu 2007 roku premier Jarosław Kaczyński zdymisjonował Leppera, co doprowadziło do rozpadu koalicji PiS – Samoobrona - LPR i nowych wyborów. Lepper twierdzi, że akcja została sfingowana, by go skompromitować i odwołać.

Proces w sprawie "afery gruntowej" toczy się przed warszawskim sądem.