Bezrobocie w Polsce zmniejszyło się w ciągu minionego miesiąca o zaledwie 9 tysięcy osób - wynika z szacunków ministerstwa pracy. Bez zatrudnienia wciąż pozostaje 1,8 miliona Polaków.

W 9 województwach bezrobocie lekko spadło - najbardziej w łódzkim i wielkopolskim, w 6 tylko drgnęło, a na Mazowszu wzrosło. Niepokojące jest to, że już w sierpniu, gdy z powodu prac sezonowych - głównie w rolnictwie i budownictwie - wiele osób powinno mieć jeszcze zatrudnienie, te już zaczęły ustawiać się w kolejce do pośredniaka. Więcej rejestrowało się mężczyzn niż kobiet, czyli prawdopodobnie gdzieniegdzie są już wygaszone te branże, które prowadzą działalność sezonową - mówi minister pracy Jolanta Fedak.

W kolejkach w urzędach pracy zaczyna się ustawiać też coraz więcej osób młodych - absolwentów szkół. Oni pierwsi tracą pracę sezonową, bo z nimi najłatwiej rozwiązać czasowe umowy o pracę.