Liczę na zmiany w projekcie ustawy o Sądzie Najwyższym. Oczekiwałabym, że politycy podejmą merytoryczną dyskusję - mówiła w Polsat News była minister sprawiedliwości, sędzia Barbara Piwnik. Przyznała też, że środowisko sędziowskie zaniedbało edukowanie obywateli.

Liczę na zmiany w projekcie ustawy o Sądzie Najwyższym. Oczekiwałabym, że politycy podejmą merytoryczną dyskusję - mówiła w Polsat News była minister sprawiedliwości, sędzia Barbara Piwnik. Przyznała też, że środowisko sędziowskie zaniedbało edukowanie obywateli.
Barbara Piwnik /PAP/Jakub Kamiński /PAP

Sędzia Piwnik, komentując projekt zmian w ustawie o SN autorstwa PiS, wyraziła nadzieję, że "dyskusję merytoryczną" podejmą ci, którzy mają wpływ na kształt prawa, także prezydent.

Piwnik zaznaczyła, że "rozumie obawy" wyrażane w związku z projektem. Oceniając sytuację, niewątpliwie mają rację w tym, co mówią - powiedziała. Dodała, że niezależnie od tego, jaki będzie ostateczny kształt ustawy, najważniejsze okaże się to, kim będą sędziowie i jak będą się zachowywać. Według Piwnik, ważne jest "to, kto sprawuje urząd sędziego i jak trafiły poszczególne osoby do zawodu, i czy można liczyć się z tym, że sędzia będzie się obawiał albo chciał awansować, albo chciał pełnić jakiś urząd, np. w Ministerstwie Sprawiedliwości, będąc delegowanym".

Każdy by chciał w pracy awansować - na pewno takie oczekiwania nieobce są także sędziom - zauważyła, Rodzi się pytanie, czy osoba, która będzie przedkładała karierę osobistą nad to, jak powinna służyć społeczeństwu, nie traci tych cech, które są właściwe sędziemu - dodała. Sędzia każdy, jeżeli chce awansować, powinien pamiętać o tym, że jeżeli został powołany na urząd dożywotnio, to te inne władze, które teraz na przykład kusiły awansami, zmienią się - podkreśliła Piwnik.

W środę wieczorem na stronach Sejmu został opublikowany projekt PiS, który przewiduje m. in. trzy nowe izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku. Projekt przewiduje, że "z dniem następującym po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy sędziowie SN, powołani na podstawie przepisów dotychczasowych, przechodzą w stan spoczynku, z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości".

(mn)