Sztorm na Bałtyku i silny północny wiatr wpycha wodę do Zalewu Szczecińskiego i ujścia Odry. W ciągu najbliższych dwóch, trzech dni siła wiatru będzie słabnąć, ale jego kierunek nie zmieni się. Od Świnoujścia do Szczecina ogłosił ogłoszono alarm sztormowy. Na razie ruch statków odbywa się normalnie.

W Trzebieży w Zachodniopomorskiem woda przekroczyła stan alarmowy o ponad 30 centymetrów. W całym powiecie polickim obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Zamknięta dla ruchu jest droga między Gryfinem i niemieckim Mescherin. Trasa została częściowo podtopiona przez wody Międzyodrza.

W samym Szczecinie wszystkie oczy skierowane są na Wyspę Pucką i Dąbie, gdzie doszło do lokalnych podtopień. Przed ewentualnym zalaniem zabezpieczana jest ulica Gdańska i okolice wiaduktu przy kanale Parnickim.