75 milionów złotych będzie w tym roku kosztował program darmowego podręcznika dla pierwszoklasistów. Ministerstwo Edukacji Narodowej pierwszy raz podało dziś koszt opracowania wydrukowania elementarza, a także sfinansowania podręcznika i ćwiczeń do języka obcego.

Zawartość pierwszej z czterech części podręcznika mamy poznać w czwartek. Dziś minister edukacji pokazała jedynie kolorową okładkę pierwszej części. Zapewniała jednocześnie, że do września gotowe będą wszystkie cztery, a elementarz podzielono w trosce o dzieci, by nie dźwigały 400-stronicowej cegły.

Joanna Kluzik-Rostkowska wyjaśniła też, że - poza elementarzem - od września MEN zapłaci po 75 złotych na dodatkowe podręczniki do nauki języka obcego. Dobra wiadomość dla rodziców pierwszoklasistów jest taka, że kiedy we wrześniu przyprowadzicie swoje dzieci do szkoły, nie będziecie ponosić żadnych kosztów, zarówno podręcznika do edukacji wczesnoszkolnej, podręcznika do języka obcego, jak też ewentualnych zeszytów ćwiczeń, czy dodatkowych materiałów edukacyjnych, jeżeli nauczyciel uzna za zasadne takie materiały mieć - wyjaśniała Kluzik-Rostkowska.

W przyszłym roku MEN zapłaci za podręczniki do kolejnych klas. Pierwszej, drugiej, czwartej, bo to początek drugiego etapu nauczania i dla pierwszej klasy gimnazjum, w następnym roku 2016 będzie to dotyczyło klas 1, 2, 3, 4, 5, pierwszej gimnazjum, a w 2017 roku tym nowym sposobem gospodarowania podręcznikami będą objęte wszystkie dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów - obiecywała szefowa MEN.

Od 2015 roku 330 milionów będziemy dedykować na podręczniki - mówiła dziś Joanna Kluzik-Rostkowska. Tyle, że będą to pieniądze dziś wydawane na tzw. wyprawkę szkolną.

(bs)