40-letni mieszkaniec Wielkopolski zmarł podczas zawodów triathlonowych w Poznaniu. Mimo tej tragedii organizatorzy nie przerwali imprezy.
Mężczyzna zasłabł podczas pierwszego etapu zawodów, gdy próbował przepłynąć 1,5 kilometra przez jezioro Malta. Unoszącego się na wodzie mężczyznę zauważyli ratownicy.
40-latek był reanimowany, ale nie udało się go uratować.
Jak dowiedziała się nasza reporterka Aneta Łuczkowska, mężczyzna podpisał oświadczenie, że jest zdrowy i może brać udział w zawodach. Tego wymagają przepisy.
(mn, abs)