Policjanci z CBŚP w Kielcach zatrzymali 11 podejrzanych o rozprowadzenie dużej ilości narkotyków. Substancje, którymi handlowali, trafiały przede wszystkim do Wrocławia – jak szacują śledczy, grupa mogła w ten sposób zarobić nawet 2,5 miliona złotych. Wszyscy jej członkowie usłyszeli już zarzuty.

Zatrzymani działali przez trzy lata - w tym czasie wprowadzali na czarny rynek m.in. marihuanę, haszysz, amfetaminę, kokainę, mefedron oraz MDMA. Podczas przeszukań w ich mieszkaniach znaleziono nie tylko duże ilości narkotyków, ale również broń palną i amunicję.

Wszystkich 11 osób zatrzymanych do tej sprawy przez policjantów kieleckiego CBŚP usłyszało już prokuratorskie zarzuty. Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkcji znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych i handlu nimi. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są kolejne zatrzymania.

 

Opracowanie: