Ćwierć wieku spędzi w więzieniu zabójca 10-letniego Michała Szulca z
Bydgoszczy. Na wolność wyjdzie, gdy będzie mieć ponad 40 lat, o ile
wcześniej nie zostanie warunkowo zwolniony.
W Bydgoszczy zapadł dzisiaj wyrok w głośnej sprawie, która w marcu
ubiegłego roku wstrząsnęła całym miastem. Niespełnia 18-letni Marcin
Bartosz zamordował dziecko swoich sąsiadów, z którym od wielu lat
mieszkał w tej samej klatce. Nastoletni zabójca, po uduszeniu Michała
przez kilkanaście dni ukrywał swoją zbrodnię, domagając się okupu za
nieżyjące już dziecko. Prawda wyszła na jaw, gdy policja nabrała
podejrzeń co do prawdziwości historii opowiadanej przez zabójcę. Potem
zabójca przyznał się do winy.
(BYDGOSZCZ-ŻYWIEC-STUDIO)