Firmy z USA - wynajmujące komputery - instalowały na nich program umożliwiający szpiegowanie klientów. Pozwalał on robić klientom zdjęcia w intymnych sytuacjach. Sprawą zajęła się już amerykańska Federalna Komisja Handlu.

Federalna Komisja Handlu (FTC) w złożonym pozwie zarzuciła firmom "wykorzystywanie bez zgody klientów ich poufnych danych osobowych oraz robienie im zdjęć kamerą wideo w ich domach bez uprzedzenia".

Z informacji FTC wynika, że licencję na program PC Rental Agent posiadało 1617 sklepów w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii. Program został zainstalowany na 420 tys. komputerów na całym świecie. Jego główny celem było namierzanie i zdalne blokowanie tych wypożyczonych komputerów, za których używanie klienci nie płacili.

FTC uznała, że firmy mogą korzystać z tego typu oprogramowania, ale zakwestionowała legalność funkcji programu pod nazwą Detective Mode. Pozwalała ona na ściąganie z komputerów poufnych danych osobowych, np.: nazwisk, adresów, haseł do kont użytkownika czy numerów kart kredytowych. Dane były rejestrowane i przekazywane właścicielom wypożyczonych komputerów. Oprócz poufnych danych odkryto, że przesyłano bardzo intymne zdjęcia klientów.

Graham Cluley z firmy Sophos specjalizujące się w zabezpieczaniu komputerów powiedział, że użytkownicy zawsze powinni rozważnie korzystać z wypożyczanych komputerów. Kiedy korzystamy z komputera należącego do kogoś innego albo wypożyczonego, nie zawsze wiemy jakie są zainstalowane na nim programy i do czego mogą służyć - stwierdził brytyjski ekspert komputerowy. Zaznaczył, że osoby wypożyczające komputer zawsze powinny dokładnie czytać umowę ich wynajmu, a już na pewno tę część napisaną drobnym drukiem.