29-letni Colin C. został oskarżony o zabójstwo 23-letniej studentki z Polski Weroniki G., która zmarła od ran zadanych nożem. Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa, zatrzymano w areszcie i wyznaczono termin rozprawy przed sądem na 4 października. To niejedyny proces, w którym sprawa dotyczy zabójstwa młodych Polek.

W poniedziałek pod zarzutem zabójstwa 29-letniej Moniki W. i jej 11-letniego syna Patryka przed sądem w Caernarfon (Walia) sądzono 27-letniego Krystiana R. Oboje zmarli od ciosów nożem. Matka zginęła na miejscu, a jej syn kilka dni później w specjalistycznym szpitalu dziecięcym w Liverpoolu. Do zabicia syna i matki przyznał się Krystian R. Zaprzecza jednak, że usiłował zabić jej męża i ojca Patryka - Rafała W., który wrócił już do Polski. Sąd jednak zdecydował zatrzymać dokumentację odnoszącą się do tego aspektu sprawy w aktach. R. był lokatorem polskiego małżeństwa i pracował na terenie miejscowości Flint. Wyrok zostanie ogłoszony 18 października.

Na 8 października wyznaczono natomiast termin rozprawy w miejscowości Burton-on-Trent (Staffordshire, środkowa Anglia) 29-letniego Tomasza S., oskarżonego o zabójstwo 24-letniej absolwentki psychologii, z zawodu nauczycielki Sylwii C. Planowała pracować przez rok, by zarobić na kupno mieszkania w Polsce. Znalazła pracę w firmie spedycyjnej w pobliżu miejscowości Litchfield. Po dwóch tygodniach pobytu, 20 lipca zaginęła. Policja opublikowała materiał zarejestrowany przez kamery uliczne 21 lipca, na których widać niezidentyfikowanego mężczyznę opróżniającego dużych rozmiarów walizkę na wysypisku odpadów. Ciała C. nigdy nie znaleziono. Z pokoju, w którym mieszkała, zginęła jej walizka.