​Prawie dwumetrowa rzeźba przedstawiająca głowę Jeremiego Clarksona pojawiła się przed domem na jednej z ulic Manchesteru. Słynny prezenter brytyjskich programów motoryzacyjnych znany jest z autopromocji. Także i tym razem nie zawiódł swoich fanów.

​Prawie dwumetrowa rzeźba przedstawiająca głowę Jeremiego Clarksona pojawiła się przed domem na jednej z ulic Manchesteru. Słynny prezenter brytyjskich programów motoryzacyjnych znany jest z autopromocji. Także i tym razem nie zawiódł swoich fanów.
Zdjęcie ilustracyjne /Matt Alexander/PA /PAP/EPA

Głowa Clarksona jest tak olbrzymia, że trzeba było zamknąć ulice, a przed dom rzeźbę opuszczono za pomocą dźwigu. Właściciel posesji wygrał ją w konkursie programu motoryzacyjnego, który obecnie Jeremy Clarkson prezentuje na Amazon Prime. Będzie stała tam przez dwa tygodnie, a następnie powróci do producentów serii "The Grand Tour". 

Były prezenter kultowego programu Top Gear często pojawia się w prasie i telewizji, a teraz wykonana ze sztucznego tworzywa twarz Clarksona przyglądać się będzie przechodniom w Manchesterze. Czas pokaże czy przetrwa bez uszczerbku na swej urodzie. Mieszkańcy tego miasta doskonale bowiem wiedzą, że Jeremy Clarkson za nim nie przepada. Jak wszędzie, również i tu ma on wielu zwolenników i przeciwników.

Dwa lata temu Clarkson rozstał się ze stacją BBC, w której od wielu lat prowadził Top Gear. Korporacja nie przedłużyła z nim kontraktu po tym jak prezenter uderzył na planie jednego z producentów. Pozostałe gwiazdy programu, James May i Richard Hammond postanowili odejść z korporacji wraz  z Clarksonem i wspólnie prowadzą teraz własny program motoryzacyjny na Amazon Prime, który jest bliźniaczo podobny do jego wcześniejszej wersji znanej z BBC i cieszy się dużą popularnością.

(ph)