Urzędnicy Szczecina postanowili oczyścić miejskie chodniki i trawniki z psich odchodów w dość niekonwencjonalny sposób. Najpierw wiceprezydent miasta Kazimierz Trzciński chciał zakazać trzymania psów w blokach. Gdy jego pomysł okazał się sprzeczny z prawem, zaproponował powołanie instytucji miejskiego hycla.

Z zastępcą prezydenta Szczecina Kazimierzem Trzcińskim oraz Anną Kiepas-Kokot, prezesem szczecińskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Zwierząt rozmawiał reporter RMF Piotr Lichota. Posłuchaj:

Przypomnijmy: kilka dni temu informowaliśmy o decyzji ministra środowiska, który zgodził się na odstrzał 50 sztuk bobrów, w samym tylko województwie kujawsko-pomorskim. Szef resortu tłumaczy, że bobrów - do niedawna zagrożonych wyginięciem - zrobiło się za dużo, a budżet nie ma pieniędzy na wypłatę odszkodowań dla rolników...

08:15