Ekspozycja z sarkofagami książęcymi Gryfitów na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie zyskała zupełnie nowy wygląd. Wcześniej traktowana nieco po macoszemu teraz ma być jedną z głównych atrakcji zamkowego muzeum.

Kryptę z sarkofagami odkryto podczas konserwacji zamkowych murów rok po zakończeniu II Wojny Światowej. Wejście do niej znajdowało się pod dzisiejszą salą Bogusława. Wydobyto z niej 14 sarkofagów dynastii Gryfitów.

- Ponieważ w tamtym czasie w Szczecinie nie było specjalistów, którzy mogliby się podjąć renowacji sarkofagi trafiły do Krakowa. Nie czternaście a trzynaście. Co się stało z tym jednym nie wiadomo. – mówi Jolanta Rybczyńska z działu wystaw Zamku Książąt Pomorskich.

To był jak się okazuje dopiero początek pośmiertnych kłopotów pomorskich książąt. Z renowacji po latach powróciła ledwie połowa sarkofagów. Reszta przetopiona na cynę podążyła na wschód wspierać surowcowo gospodarkę Związku Radzieckiego. Czy zadziałała klatwa Sydonii? Niewykluczone.

To co udało się odzyskać można podziwiać w nowej aranżacji i w atrakcyjnej formie np. poprzez „okno do podziemi”, czyli ekran w podłodze.

Na wyciągnięcie ręki uratowane sarkofagi (dotykać nie wolno!!!)z inskrypcjami i holograficzny ekran, na którym wyświetlany jest film o ceremoniach pogrzebowych książąt pomorskich.

Kryptę z sarkofagami i cały zamek można zwiedzać codziennie prócz poniedziałków od 10 do 18