60 polskich żołnierzy wojsk inżynieryjnych wyrusza dziś do Niemiec, by dopomóc w naprawie terenów dotkniętych powodzią. Polscy saperzy, wyposażeni w ciężki sprzęt do robót ziemnych, pracować będą w okolicach Hamburga, któremu wciąż grozi zalanie.

Wojskową misję sąsiedzkiej pomocy poprzedza rekonesans: do Niemiec udała się dziś grupa polskich dowódców. Po ich powrocie na dotknięte powodzią tereny wyruszy główny zespół: 60 żołnierzy ze Szczecina, Stargardu, Krosna Odrzańskiego i Głogowa, wyposażonych w 20 specjalistycznych maszyn inżynieryjnych. Polscy specjaliści będą naprawiać zniszczenia, oczyszczać teren i umacniać wały.

Choć powódź powoli ustępuje, Hamburg wciąż jest zagrożony zalaniem i pomoc polskich żołnierzy może przyczynić się do uratowania miasta. Polscy saperzy – jak przekonuje szef wojsk inżynieryjnych – są bardzo wysoko oceniani przez sojuszników z NATO.

foto Archiwum RMF

13:50