FBI na tropie afery z Los Alamos.

Federalne Biuro Śledcze wszczęło śledztwo w sprawie tajemniczego zaginięcia i jeszcze bardziej tajemniczego odnalezienia w Los Alamos dwóch komputerowych twardych dysków z amerykańskimi tajemnicami nuklearnymi.

Dyski znaleziono w laboratorium w Los Alamos, ewakuowanym podczas zeszło-miesięcznego pożaru. Znajdowały się za kserokopiarką. Agenci federalni zastanawiają się jednak skąd się tam wzięły ? Gdy ich zaginięcie wyszło na jaw -

laboratorium przeszukano niemal centymetr po centymetrze. Wygląda więc na to, że mogły zostać "podrzucone".

I tu pojawia się kolejny problem - całe laboratorium było pilnowane przez agentów FBI i specjalne kamery. Z wstępnych oględzin twardych dysków wynika, że nie zostały z nich usunięte żadne informacje.

Wiadomości RMF FM 10:45