Naczelny Sąd Administracyjny w Niemczech uznał, że reklamować produkty lub usługi na ulicy mogą firmy, które zdecydują się na wyraźne oznakowanie pracowników. W przeciwnym razie klient może oddać sprawę do sądu.

Będzie miał także większe szanse, aby otrzymać odszkodowanie, jeśli pochopnie podejmie decyzję o kupnie czegoś na ulicy.

Niemieckie prokuratury będą więc mogły prowadzić dochodzenia przeciwko prowadzącym uliczne promocje. Tamtejszy Naczelny Sąd Administracyjny zakazał hostessom zaczepiania przechodniów.

Osoby, które zaczepiają na ulicy przechodniów, aby sprzedać jakiś produkt, naruszają przede wszystkim ich prywatność. Dzieje się tak wtedy, kiedy zaczepiona osoba nie wie, z kim ma do czynienia.