Do silnej eksplozji gazu doszło w centrum Halle, niemieckim mieście leżącym około 150 kilometrów na południe od Berlina. Przedstawiciel lokalnych władz powiedział, że uszkodzonych zostało kilka budynków, a co najmniej 3 osoby zostały ranne.

Do zdarzenia doszło około 11. Wybuch zniszczył całkowicie jeden budynek, a kilka innych uszkodził. Podmuch eksplozji zniszczył też co najmniej 30 samochodów.

W budynku, w którym doszło do eksplozji, znajdowały się przede wszystkim pomieszczenia biurowe. Według niemieckiej policji jedna osoba jest w ciężkim stanie, a dwie zostały lekko ranne.

Niemiecka telewizja N24 przekazuje relacje świadków, którzy mówią, że wybuch był tak silny, jakby eksplodowała bomba. Tę ewentualność wykluczyli jednak strażacy.

Pod uwagę bierze się raczej wybuch gazu. Już przed dwoma tygodniami mieszkający tam ludzie informowali o nieszczelnej instalacji gazowej. Wzywano nawet straż pożarną. Szczegóły wybuchu ma wyjaśnić śledztwo.

15:50