Budowa Nowego Miasta - kompleksu dworców, hoteli, biurowców i sklepów w Krakowie być może w końcu ruszy. Szanse są na to spore, z pewnością większe niż jeszcze kilka dni temu kiedy potencjalny inwestor komunikacyjnego giganta, firma Tishman Speyer groził sądem.

Nowe Miasto od dawna miało być inwestycją pokazową ale jak dotąd udało się - w ramach pokazówki - zburzyć jedną i tak walącą się kamienicę. Spór dotyczy 12 hektarów ziemi pod inwestycję. Tishman chce ją kupić, ale właściciel – PKP, nie chce się na to zgodzić. W ciągu dwóch tygodni ma jednak nastąpić zgoda, a więc podpisanie umów. Na razie jednak wciąż więcej jest niewiadomych niż pewników. Jak dowiedział się reporter RMF nie wiadomo w ilu procentach, zostaną zrealizowane pierwotne plany inwestycyjne. Jeśli w ciągu dwóch tygodni do porozumienia jednak nie dojdzie, to zamiast wielkiej inwestycji będzie wielki skandal. Już teraz bowiem można usłyszeć o wycofywaniu się Tishmana do Poznania czy Wrocławia.

10:20