SAir Group, szwajcarski koncern, który jest między innymi właścicielem blisko 37 procent polskiego LOT-u, poniósł w ubiegłym roku rekordowe straty. Ich wartość określono na około półtora miliarda dolarów. Nowy szef koncernu, Mario Corti na od dawna zapowiadanej konferencji prasowej ujawni dziś, jaka będzie strategia ratowania firmy.

Ponad półtora miliarda dolarów strat to liczba ogromna, zwłaszcza dla firmy, która jeszcze rok temu przynosiła dochody. Wzrost cen paliwa lotniczego oraz mniejsza niż przewidywano koniunktura na rynku przewozów pasażerskich nie są w stanie wytłumaczyć tak nagłego i ogromnego kryzysu w SAir Gruop. Nikt zresztą nie ukrywa, że koncern był w ostatnich latach po prostu źle zarządzany. Szwajcarzy m.in. kupili udziały w zbyt wielu stojących na granicy bankructwa zagranicznych kompaniach lotniczych. Ich utrzymywanie przy życiu kosztuje teraz SAir Group blisko 3 miliony dolarów dziennie. Polski Lot i południowoafrykańskie linie lotnicze SAA są tu chlubnym wyjątkiem, ponieważ jako jedyne przyniosły w ubiegłym roku dochody. Nie powinna więc ich bezpośrednio dotknąć mająca uratować SAir Group zmiana strategii jaką opracował jej nowy szef Mario Corti.

foto EPA

12:25