Prezydent Czech otrzymał dziś przepustkę ze szpitala wojskowego w Pradze, gdzie przebywa od wtorku. Na kilkugodzinny pobyt Vaclava Havla poza szpitalem lekarze zgodzili się dlatego, by prezydent mógł wręczyć odznaczenia z okazji przypadającego dziś święta państwowego – 83. rocznicy powstania Republiki Czechosłowackiej.

Havel trafił do szpitala z zapaleniem oskrzeli i podwyższoną temperaturą – nie jest to nic groźnego, ale prezydent jest dość niesfornym pacjentem i lekarze wolą go mieć pod kontrolą. Do minimum zredukowano udział Havla w obchodach święta państwowego – dzisiejsza parada wojskowa i przysięga młodych żołnierzy odbyła się rano bez udziału prezydenta. Natomiast tradycyjne spotkanie z korpusem dyplomatycznym w Pradze, przełożono na inny termin. Dzisiaj na Hradczanach prezydent ma jeszcze wręczyć odznaczenia, wygłosić przemówienie i jeszcze dzisiaj powrócić do szpitala. Czy tak uczyni? Rzecznik prezydenta mówi, że Vaclav Havel jest wolnym człowiekiem i zrobi to, co uzna za stosowne. Lekarze wolą jednak, by prezydent wrócił do szpitala najpóźniej jutro rano.

20:30