Widmo stanu wyjątkowego zawisło nad Ukrainą. Krwawe sceny, bitewne obrazy nie rozgrywają się tym razem daleko od naszych granic, one dzieją się u naszych sąsiadów. Czy ten wewnętrzny konflikt może się rozlać poza Ukrainę? Autorzy popołudniowych faktów mają na ten temat odmienne zdania. Agnieszka Friedrich i Bogdan Zalewski toczą pojedynek. Kto Twoim zdaniem ma rację w tym sporze? Głosujcie i komentujcie!

BOGDAN:
Nie chciałbym być złym prorokiem, ale wielkie XX-wieczne wojny w Europie zawsze zaczynały się od lokalnych wydawałoby się spięć i prowokacji. Zamach na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda w Sarajewie dokładnie 100 lat temu w 1914 roku też początkowo nie wydawał się czymś groźnym ówczesnym Europejczykom. Przed 1939 rokiem Zachód nie chciał umierać za Gdańsk. Kto da nam gwarancję, że bitwa o Ukrainę między Putinowską Rosją a demokratycznym Zachodem nie wywoła globalnego konfliktu?
AGNIESZKA:III wojna światowa? Zdecydowanie przesadzony jest Twój scenariusz, Bogdanie! Trudno oczywiście teraz powiedzieć co przyniosą kolejne godziny, dni i miesiące, czym zakończy się konflikt na Ukrainie. Nie wierzę jednak w tak czarne scenariusze!
BOGDAN:
Pozostaje wiara. Ja jednak nie wierzę w możliwości demokratycznych polityków. Ameryka Obamy pokpiła sprawę, czkawką odbija się "reset" z Putinowskim reżimem. Unia Europejska? To jak klub bezzębnych starców, czapkujący watażce na Kremlu. Polska? Po odważnym Lechu Kaczyńskim, który przewidział rosyjską agresję, nie mamy w kraju żadnego męża stanu, człowieka jego formatu. Przypomnę, ten obśmiewany "Kaczor" potrafił w 2008 roku skrzyknąć przywódców środkowej Europy przeciwko zbrodniczemu KGB-iście. Obym się mylił, ale teraz nie widzę szans na spokój i pokój.
AGNIESZKA:"Obym"? Mylisz się, Bogdanie. Wiesz co mnie teraz bardziej niepokoi? Nienawiść wielu Polaków, którzy za bardzo sięgają w przeszłość. Myśląc o "ukraińskim jutrze" trzeba pamiętać, że jego scenariusz pisany jest właśnie TERAZ.
BOGDAN:
Masz rację, nie zdawałem sobie sprawy, że wciąż jest w wielu z nas - Polaków - tak wiele antyukraińskiej zapiekłości. Dużo czytałem o ludobójstwie na Wołyniu. Polecam wszystkim książkę Grzegorza Motyki "Od Rzezi Wołyńskiej do Akcji Wisła". Jednak Ukraińcy też przeszli straszną gehennę pod Stalinem w XX wieku. Czas się pojednać, przeciw prawdziwemu zagrożeniu - imperializmowi neo-stalinisty Putina. Na Kremlu wciąż rządzą Sowieci, tylko nieco przefarbowani.
AGNIESZKA:
Wiesz, co jeszcze mnie irytuje? To, że UE zdaje się nie ma pomysłu na pomoc w rozwiązaniu konfliktu. Sankcje będą spóźnione, spotkanie szefów dyplomacji Francji, Niemiec i Polski z Janukowyczem - wyrażone w minach ministrów:(. Co będzie, Ukraino?


O sytuacji na Ukrainie na bieżąco będziemy Was informować w FAKTACH RMF FM. Po południu na antenie naszego radia usłyszycie z pewnością relacje specjalnych wysłanników do Kijowa i Lwowa. FAKTÓW RMF FM możecie także słuchać w internecie.