Platforma Obywatelska do stycznia chce zakończyć rozmowy na temat utworzenia sejmowego klubu z Nowoczesną - dowiedział się reporter RMF FM Patryk Michalski.

Potrzebne jest bardzo szybkie działanie, mam nadzieję, że to kwestia najbliższych tygodni. Nie warto czekać z każdym miesiącem może być coraz trudniej taką decyzję podjąć - mówił w RMF FM Jan Grabiec. 

Chodzi o przygotowanie do przyszłorocznych eurowyborów. Według Jana Grabca sejmowa koalicja z Nowoczesną zwiększy szanse na porozumienie z innymi partiami. 

W styczniu powinniśmy zacząć intensywnie rozmawiać o tworzeniu list europejskich z naszymi partnerami z PSL i lewicy. Niewątpliwe do tego czasu kwestie integracji środowisk PO i Nowoczesnej powinny zostać zakończone - mówił. 

Wojna w Nowoczesnej

Platforma Obywatelska jest za połączeniem, ale Nowoczesna nie mówi w tej sprawie jednym głosem. Kamila Gasiuk-Pihowicz domaga się szybkiego utworzenia klubu Koalicji Obywatelskiej w Sejmie. Wczoraj o takim rozwiązaniu mówiła w programie Tomasza Lisa. Jestem zwolenniczką wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej- oświadczyła. Jej zdaniem, połączenie klubów: PO i Nowoczesnej, dałoby wyborcom jasny sygnał, że KO to twardy, polityczny byt, który jest w stanie pokonać PiS.

Od trzech lat byłam tą osobą, która starała się budować współpracę z PO - w kwestiach związanych z walką o praworządność (...) i ta współpraca doprowadziła nas do tego, że udało się wypracować formułę współpracy w postaci Koalicji Obywatelskiej na wybory samorządowe- mówiła posłanka Nowoczesnej.


Szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer - owszem - chce współpracy z PO, jednak przy zachowaniu odrębnej tożsamości. Jest przekonana, że jej zastępczyni wyszła przed szereg. 

Uważam, że przewodnicząca klubu powinna reprezentować pogląd dominujący w klubie, a nie swój własny - mówi Katarzyna Lubnauer w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Patrykiem Michalskim.


Dominujący jest głos, że chcemy zachować swoją programową niezależność- podkreśla Lubnauer. Na pytanie, czy wezwie Kamilę Gasiuk-Pichowicz na rozmowę dyscyplinującą, odpowiada: na pewno się spotkamy. Jak nie dziś, to jutro. Od jutra zaczyna się posiedzenie Sejmu - dodaje.

Sondaż: Zjednoczona opozycja zwycięża nad PiS

Jak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", zjednoczona opozycja wygrałaby wybory. Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Razem i Teraz - wspólnie mogliby liczyć na 50 proc. poparcia, zaś PiS na 38 proc. Wyniki sondażu pokazują, że PO i Nowoczesna mają się nad czym zastanawiać.

Próg wyborczy przekroczyłaby jeszcze partia Kukiz ’15, która dostałaby 8 proc. Poza Sejmem znalazłaby się Wolność Janusza Korwina Mikkego - ugrupowanie otrzymałoby 4 proc.

Gdyby jednak partie zdecydowały się startować osobno, to wybory wygrałaby partia Jarosława Kaczyńskiego. PO otrzymałaby 31 proc., Kukiz’15 -  7 proc., PSL - 7 proc., zaś SLD - 6 proc.

Pozostałe partie nie osiągnęłyby progu wyborczego: Nowoczesna dostałaby 4 proc., Wolność i Razem - po 3 proc., zaś Teraz - 1 proc.