50. rocznicę koronacji brytyjskiej królowej Elżbiety II obchodzą dziś Brytyjczycy. 2 czerwca 1953 roku na ulice Londynu wyszły 3 mln Brytyjczyków. Królewski orszak liczył kilkanaście tysięcy żołnierz. Msza koronacyjna w Opactwie Westminsterskim zgromadziła 8 tys. gości i 20 mln widzów przed telewizorami.

W kulminacyjnym momencie ceremonii arcybiskup Canterbury nałożył koronę króla Edwarda na skronie Elżbiety, a tłum wykrzyknął Boże chroń królową!. Wiwatom pod Pałacem Buckingham nie było końca. Królowa musiała sześć razy wyjść na balkon, by pozdrowić poddanych - ostatni raz o północy.

Dzisiejsze uroczystości mają, rzecz jasna, skromniejszą oprawę. Głównym ich punktem było nabożeństwo dziękczynne w Opactwie Westminsterskim. Opórcz członków rodziny królewskiej, w uroczystościach uczestniczyły także 34 osoby, urodzone dokładnie 50 lat temu.

Tegoroczne obchody stronią od przepychu, a sama rocznica jest dla Elżbiety II okazją do refleksji nad jej rolą we współczesnej Wielkiej Brytanii – mówił rzecznik Buckingham.

17:00