30 pracowników "Uniprofilu" w Ustrzykach Dolnych nie pozwoliło wywieźć maszyn z hal fabrycznych, gdyż pracodawca od pół roku nie płaci pensji. W namiotach przed bramą firmy kilkanaście osób na zmianę koczuje w oczekiwaniu na zaległe wypłaty.

Protest trwa już 12 dni. Pracownicy mówią, że zaległości wynoszą ok. 100 tys. zł. Niektórzy z nich skierowali sprawę do sądu. Procesy wygrali, mimo to pieniędzy do dziś nie ujrzeli.

Prezes częstochowskiego „Uniprofilu” - zakładu pracy chronionej - zapewnił dziś reportera RMF, że właśnie otrzymał pieniądze od zagranicznego kontrahenta. Teraz są księgowane, a załoga ustrzyckiego zakładu ma je dostać za kilka dni. Kłopot w tym, że podobne zapewnienia koczujący przed zakładem słyszeli już kilka razy. Pracownicy zapowiedzieli, że będą protestować aż do skutku.

W Ustrzykach Dolnych był reporter RMF, Krzysztof Powrózek.

12:00