1 stycznia zmieniają się przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC. Jeżeli osoba kupująca używane auto, nie wypowie dotychczasowej umowy, będzie ona automatycznie przedłużana przez kolejne lata. I to niezależnie, czy kierowca ma polisę w innej firmie, czy nie.
Jeśli kierowca zapomni o wypowiedzeniu starej umowy, będzie zmuszony płacić podwójne OC. Do tej pory umowa ubezpieczeniowa wygasała automatycznie po niezapłaceniu kolejnej raty; od stycznia będzie jednak inaczej. Problem w tym, że niewielu wie o zmianie przepisów. Wpaść w taką pułapkę nie będzie więc trudno.
W konsekwencji zakład ubezpieczeń będzie go wzywał do zapłaty tej składki; będzie mógł egzekwować zapłatę tej składki na drodze postępowania sądowego, a także wpisać konsumenta do rejestru dłużników niesolidnych - tłumaczy Marek Janczyk, rzecznik praw konsumenta w Poznaniu.
Dotyczy to kierowcy, który obowiązkowe OC ma, ale w innej firmie i zapomni o złożeniu odpowiedniego oświadczenia. Nowe przepisy mają rzekomo zabezpieczyć interesy ofiar wypadku; teraz kierowcy trudniej będzie nie mieć OC.
Jednocześnie jednak nietrudno będzie mieć dwie polisy. Oczywiście ewentualne odszkodowanie będzie tylko jedno…
