Napięcie na linii Polska - Unia Europejska. Zawieszone rozmowy o liberalizacji handlu artykułami rolnymi.

Z Brukseli wieje chłodem - bynajmniej jednak nie ze względu na niż atmosferyczny. Powodem jest nieugięta postawa Polski w negocjacjach z Unią Europejską o liberalizacji handlu artykułami rolnymi. Według negocjatorów Unii, Polska jest mało elastyczna w tej sprawie - więc rozmowy zostały zawieszone. Nie zawieszone - lecz przełożone - i to na prośbę Unii - tłumaczy Warszawa. Nie zgadza się też z zarzutami, że to Polacy są winni zamieszaniu.

Poszło o to, że Polska nie zgadza się na obniżenie ceł na niektóre artykuły rolne. Unia miała nadzieję, że Warszawa zgodzi się na jej propozycje. Niewykluczone więc że Unia podejmie działania odwetowe - może - na przykład - opóźniać nasze wejście do grona Piętnastki.

Tymczasem, według Aleksandra Kwaśniewskiego, trzeba walczyć z "wirusem egoizmu" w Unii Europejskiej. Zdaniem prezydenta w najbliższych latach wirus będzie się rozszerzał. Czym się objawi - głównie niechęcią do do szybkiego przyjmowania nowych członków.

Wiadomości RMF FM 7:30