Ciała 18 osób wydobyto spod gruzów bloku w Archangielsku. Potężny wybuch zniszczył klatkę schodową 8-piętrowego bloku mieszkalnego. Część budynku zawaliła się. Ofiar może być nawet 50, ponieważ w zniszczonej klatce schodowej mieszkało ponad 70 osób.

Jak twierdzą specjaliści, na razie udało im się uratować 24 osoby, w tym dwoje dzieci, większość z nich trafiła do szpitala. Do wybuchu doszło około godz. 3 w nocy, gdy większość mieszkańców spała.

Na razie nie wiadomo, czy wybuch to nieszczęśliwy wypadek. Świadkowie twierdzą, że czuli zapach gazu, ale władze rozpatrują także wersję, iż może to być zamach terrorystyczny. Szef zakładu gazowniczego twierdzi, że kilka godzin przed wybuchem w Archangielsku na klatkach schodowych kilku domów ktoś wykręcił zawory z rurek gazowych.

15:10