Małe zbiorniki retencyjne - to nowy pomysł na zwiększenie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego w Polsce i dodatkowe pieniądze dla rolników.

Będą mogli na nie liczyć ci właściciele działek, którzy zbudują zbiorniki wodne. To jednak nie wystarczy. Muszą zadbać o czystość, podstawowe urządzenia regulujące poziom wody i równocześnie zorganizować miejsca do odpoczynku.

Małopolski Izdebnik kilka lat temu został zalany przez z pozoru niegroźny potok. Czy taka oferta wydaje się atrakcyjna dla jego mieszkańców? Na wsi ciężko byłoby to zrealizować – młodzi ludzie może by się zgodzili, gorzej ze starszym pokoleniem. Posłuchaj: