Pieniądze coraz częściej zastępują prezenty na Dzień Dziecka. Bankowcy wyliczyli, że pociecha, która średnio dostaje na konto 50 złotych kieszonkowego miesięcznie, w czerwcu dostaje cztery razy więcej.
Dawanie dzieciom pieniędzy ma swoje pozytywne strony. Mają one szansę nauczyć się, że jak nie zaoszczędzą, to nie będą miały gotówki, a rodzice to nie bankomat bez limitu wypłat.
Aby jeszcze lepiej oswoić pociechę z pieniędzmi, można dać mu pieniądze na tak zwanej karcie przedpłaconej. Działa ona jak telefoniczne karty prepaid. Można także założyć dziecku konto dla młodzieży. Większość instytucji nie pobiera opłat za prowadzenie rachunku. Często zdarza się także zwolnienie z opłaty za wydanie karty debetowej - mówi analityk bankowy Marcin Krasoń.
Rodzie mogą też dokładnie kontrolować co dzieje się na takim koncie.
