Zbyt optymistyczny projekt przyszłorocznego budżetu? Ministerstwo Finansów przeszacowało dochody o co najmniej o 5 miliardów złotych - szacują ekonomiści.

Dziś projekt ma przyjąć rząd. Zbyt optymistyczna jest prognoza wzrostu PKB. Minister Jacek Rostowski pomimo kryzysu zapisał w budżecie, że w gospodarka wzrośnie w przyszłym roku aż o cztery procent.

Oczekiwałbym raczej wzrostu miedzy trzy a cztery. Może nawet bliżej trzy niż cztery - podkreśla profesor Stanisław Gomułka. To dlatego, że wygasają kolejne dziedziny napędzające gospodarkę; głównie inwestycje prywatne i publiczne.

Ekonomista Jakub Borowski dodaje, że optymizm polityków będzie nas kosztował około 5 miliardów złotych. Co więcej ten optymizm ministra osłabia naszą walutę - twierdzi analityk walutowy Marek Rogalski. Rynek wie, że minister finansów założył na potrzeby kampanii różowe okulary. Rynek tego nie kupuje - dodaje ekspert.

Pytani przez dziennikarza RMF FM ekonomiści twierdzą w większości, że po wyborach konieczna będzie korekta założeń do budżetu.