Reprezentantki Polski w siatkówce w Peru mogą liczyć na wsparcie niezwykłego kibica - to Piotr Kaczorowski z Piotrkowa Trybunalskiego, który autostopem przemierza cały świat. Do Limy i Trujillo przyjechał m.in. po to, żeby zobaczyć podopieczne Piotra Makowskiego.

Z kraju wyjechał w 2011 roku, a tydzień temu miał rocznicę tysiąca dni w podróży. To jest mój własny projekt, chcę okrążyć cały świat autostopem. Do Ameryki Południowej dotarłem jakieś półtora roku temu - też "na stopa". Przepłynąłem Atlantyk 12-metrową żaglówką z dwójką Finów - powiedział Kaczorowski. Dwa miesiące temu dowiedział się, że w Peru polskie siatkarki będą rywalizować w dwóch turniejach cyklu World Grand Prix.

Jestem kibicem, moje ulubione dyscypliny to siatkówka i piłka ręczna. Jak tylko się dowiedziałem, że nasze siatkarki grać będą w Peru, to zrobiłem wszystko, by w tym czasie dotrzeć tutaj. W Limie obejrzałem dwa mecze, a potem postanowiłem za nimi udać się do Trujillo. Niestety, peruwiańskie jedzenie na ulicy nie jest bezpieczne i przy okazji ostrzegam też innych polskich turystów. Tak mnie zmogło, że nie mogłem być w piątek na spotkaniu z Kubą - opowiadał.

Jak dodał, to jego pierwsza impreza sportowa, jaką miał okazję zobaczyć od czasu, gdy wyjechał z Polski. Nie zapomniał jednak o biało-czerwonej fladze, którą powiesił w Coliseo Gran Chimu. Jego okrzyki "Polska", "Polska", słychać niemal w całej hali.

W trakcie jego pobytu na tym kontynencie, w Brazylii rozgrywany był mundial. Jak przyznał, nie miał w planach uczestniczenia w piłkarskim święcie. Tu nie chodzi o to, czy udało by mi się zobaczyć jakiś mecz. W tym czasie ceny noclegów i jedzenia w Brazylii wzrosły kilkakrotnie, a ja podróżuję bardzo skromnie. Poza tym, na mistrzostwach wszystko robi się pod turystów i wszystko jest takie sztuczne, plastikowe - wyjaśnił.

Niezwykły autostopowicz najbliższe pół roku zamierza jeszcze spędzić w Ameryce Południowej, a następnie z Panamy udać się do Australii. Polskie siatkarki w nocy z niedzieli na poniedziałek (początek godz. 1.10) zagrają z Peru w ostatnim meczu turnieju World Grand Prix w Trujillo.

(acz)