Kurtka, którą Harrison Ford nosił w czwartej części serii o przygodach Indiany Jonesa trafiła do poznańskiego teatru Scena na Piętrze. Przekazał ją darczyńca, który chce pozostać anonimowy. Wiadomo tylko, że sam otrzymał cenny gadżet od jego twórcy - Tony'ego Nowaka.

Zarówno wykonawca kurtki, jak i mężczyzna, który ją otrzymał, pochodzą ze Swarzędza. Z tego miasta właśnie Nowak, wówczas jeszcze Antoni, wyruszył do Austrii. Tam, uprawiając kulturystykę, na siłowni poznał Arnolda Schwarzeneggera, który zabrał go do Stanów Zjednoczonych, a dokładnie do Hollywood. Tam Nowak zaczął produkować kostiumy filmowe. Zatrudnił go m.in. Bernie Pollack odpowiedzialny właśnie za stroje do IV części przygód Indiany Jonesa.

Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji sceny na piętrze TESPIS zapowiada, że kurtka pojawi się na scenie. Będzie prawdopodobnie elementem przedstawienia granego 16 grudnia.

Na początku przyszłego roku kurtkę będzie można kupić. Na blisko 100 procent będzie to aukcja - twierdzi Grząślewicz. Możliwe, że odbędzie się w Muzeum Archeologicznym, które ma ochotę na taką aukcję i poprzedzającą ją kilkudniową ekspozycję nietypowej kurtki. Dochód pójdzie na sfinansowanie premiery w Scenie na Piętrze.