Nietypowy sposób na zwiększenie frekwencji na swoim stadionie znalazł hiszpański klub piłkarski Getafe. Działacze chcą, by kibice tej drużyny… łączyli się ze sobą w pary, dzięki czemu owoce ich miłości zapełnią w przyszłości trybuny.

Słaba frekwencja na meczach "Azulones" to jedno z większych zmartwień zarządców klubu. Getafe od wielu lat nieprzerwanie gra w Primera Division, ale przyzwoity piłkarski poziom nie przekłada się na obecność fanów na meczach. W ubiegłym sezonie spotkania drużyny oglądało z trybun średnio tylko nieco ponad 7 tysięcy kibiców, co jest drugą najgorszą frekwencją w lidze.

Szefostwo klubu postanowiło działać i stworzyło aplikację, która łączy w pary ludzi znajdujących się na stadionie. Kibice mogą dodawać się do bazy danych i przeglądać dostępne w niej osoby - jeśli dwie strony wyrażą wzajemne zainteresowanie, będą mogły ze sobą porozmawiać na czacie i ewentualnie umówić się na spotkanie "w realu".

"Getafinder", bo tak nazywa się ta aplikacja, ma działać tylko w obrębie stadionu. Pomysłodawcy chcą bowiem łączyć ze sobą ludzi kochających Getafe. Dzięki reprodukcji możemy powiększyć grono fanów naszego klubu - mówią wprost twórcy aplikacji.

Jak działa ten program? Zobaczcie film: