„W tym kształcie na pewno Porozumienie tej ustawy nie poprze” – powiedział o poselskim projekcie ustawy medialnej Marcin Ociepa, wiceprezes Porozumienia i wiceminister MON w Rozmowie w samo południe w RMF FM.

Jego zdaniem receptą na uzdrowienie projektu jest przyjęcie poprawek zaproponowanych przez jego ugrupowanie: Od razu pokazaliśmy, że jest możliwe skonsumowanie tej intencji, którą wskazują wnioskodawcy. Czyli żeby ograniczać reżimom autorytarnym możliwość tworzenia czy przejmowania stacji telewizyjnych na terenie Polski tego typu ustawą poprzez rozszerzenie tej formuły o OECD. To jest coś, co miało już miejsce - powiedział wiceprezes Porozumienia. 



W przepisach antycovidowych została wprowadzona taka klauzula, że pewne wyłączenia dotyczą Europejskiego Obszaru Gospodarczego i OECD, więc można iść drogą tego precedensu. Bo oczywiście chodzi o to, by nie wylewać dziecka z kąpielą. Ograniczenie dostępu krajów autorytarnych reżimów do naszej przestrzeni medialnej jest słusznym celem, ale z drugiej strony Stany Zjednoczone nie należą do tych reżimów, nie należą od Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ale należą szerzej do czegoś, co nazywamy Zachodem - tłumaczył.

Ociepa wątpi też, by ta ustawa w takim kształcie w ogóle została poddana głosowaniu: Podchodzę z dużym dystansem do tego tematu. Nie wiem, czy kiedykolwiek będziemy tę ustawę głosować w takim kształcie. To jest naprawdę bardzo wstępny projekt i teraz odpowiedź jest bardzo prosta. Jeżeli Prawo i Sprawiedliwości zależy na tym pierwszym celu, czyli ograniczeniu udziału reżimów autorytarnych w naszym rynku medialnym, to ta poprawka tę intencję konsumuje. Natomiast, no w żadnym wypadku i także Prawo i Sprawiedliwość to deklaruje. Ta ustawa nie uderza i nie ma uderzać w jedną stację telewizyjną - dodał. 

"W 95 proc. popieramy Polski Ład"

Jesteśmy otwarci na rozmowy. Na pewno nie jest tak, że ktokolwiek unika tego spotkania. Według mojej wiedzy nie było żadnej daty, więc nic nie zostało odwołane, wszystko przed nami - powiedział  Marcin Ociepa pytany o termin spotkania polityków Porozumienia i premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie Polskiego Ładu. 

Wiceprezes Porozumienia dopytywany o to, czy propozycje znajdujące się Polskim Ładzie odpowiadają jego partii, stwierdził: Przede wszystkim nie podoba mi się wyolbrzymianie różnic zdań, które są wewnątrz Zjednoczonej Prawicy i są naturalne. My w 95 proc. popieramy Polski Ład. To jest bardzo dobry program dla Polski. Wierzymy głęboko, że w wielu sektorach, w wielu obszarach przyniesie skok rozwojowy dla Polski. Natomiast oczywiście w pewnych kwestiach mamy różnicę zdań, ale dlatego jesteśmy koalicją, że w pewnych kwestiach się różnimy.

Wiceszef MON stwierdził, że komuś bardzo zależy na tym, żeby "rozluźnić spójność Zjednoczonej Prawicy". Ja obiektywnie ją oceniam z pewnego dystansu, takiego politologicznego, jako naprawdę względnie bardzo dobrą. Nawet jak rozmawiamy o Polskim Ładzie, fundamentalnym projekcie, to w 95 procentach w ogóle nie ma żadnych zastrzeżeń. To się bardzo rzadko zdarza w koalicjach, a jednak tak jest. A mimo to cały czas ktoś podsyca pewną złą energię. Nie możemy się temu poddawać, ponieważ polityka oprócz tego, że jest bardzo często domeną gry emocji, to jednak powinna być racjonalna - powiedział Ociepa.