Wieczorem w Zurychu zostanie ogłoszone nazwisko laureata plebiscytu FIFA i magazynu "France Football" na najlepszego piłkarza roku. W finałowej trójce znaleźli się: Argentyńczyk Lionel Messi, Francuz Franck Ribery i Portugalczyk Cristiano Ronaldo.

Messi to triumfator czterech poprzednich edycji, ale w minionym roku mógł się pochwalić jedynie, zdobytym z Barceloną, mistrzostwem Hiszpanii. Ribery miał duży udział w wywalczeniu przez Bayern Monachium poczwórnej nawet korony - triumfach w Lidze Mistrzów i klubowych mistrzostwach świata oraz w Bundeslidze i Pucharze Niemiec.

Ronaldo, choć z Realem Madryt nie sięgnął po żadne trofeum, to walnie przyczynił się do awansu Portugalii na mundial. W barażach ze Szwecją zdobył cztery bramki i to właśnie on jest zdecydowanym faworytem bukmacherów. Za każdą postawioną na niego złotówkę można zarobić zaledwie osiem groszy.

Stawki na Messiego sięgają 11:1, a na Ribery'ego nawet 21:1.

Wśród 23 nominowanych był napastnik Borussii Dortmund Robert Lewandowski.

W głosowaniu brali udział selekcjonerzy, kapitanowie reprezentacji oraz dziennikarze z wszystkich krajów zrzeszonych w FIFA.

(jad)