Rozstawiona z "jedynką" Serena Williams pokonała ubiegłoroczną finalistkę Słowaczkę Dominikę Cibulkovą (11.) 6:2, 6:2 w ćwierćfinale Australian Open. Amerykańska tenisistka szósty raz w karierze dotarła do najlepszej czwórki wielkoszlemowej imprezy w Melbourne.

Amerykanka najwyraźniej wróciła do świetnej formy. W ostatnich dniach w Melbourne walczyła nie tylko z rywalkami, ale i chorobą. Pogarszało się z dnia na dzień. Mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej. Zdecydowanie mam trochę zachrypnięty głos. Słyszałam, że jakiś wirus dał się we znaki wielu zawodnikom. Varvara Lepchenko podobno nawet trafiła z tego powodu do szpitala - powiedziała 33-letnia zawodniczka.

Williams dziewiąty raz wzięła udział w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych Australian Open. W kolejnej rundzie wystąpi po raz szósty. W każdym z poprzednich startów, gdy dotarła do czołowej czwórki, wygrywała później całą rywalizację (2003, 2005, 2007, 2009-10).

W poprzednim sezonie odpadła w 1/8 finału.