Zawisza Bydgoszcz będzie w sobotę kolejnym rywalem niepokonanej dotąd Wisły Kraków. 12. kolejka naszych piłkarskich rozgrywek ruszy w piątek.

Podczas przerwy na rozgrywki reprezentacji Wiślacy potwierdzili swoją świetną formę. W rozgrywanym na własnym boisku sparingu "Biała Gwiazda" pokonała 2:1 niemiecki Wolfsburg i znów stała się jednym z kandydatów do mistrzowskiego tytułu. Powrót trenera Franciszka Smuda, okazał się strzałem w dziesiątkę. Jego podopieczni wygrali pięć spotkań, sześć zremisowali, a w tabeli zajmują trzecie miejsce. Tracą trzy punkty do Legii i jeden do Górnika.

Stołeczni zawodnicy uważani są za krajowego potentata, choć wcale nie zachwycają, bowiem ponieśli już trzy porażki w Ekstraklasie plus dwie w fazie grupowej Ligi Europejskiej. W najbliższy weekend zmierzą się z Piastem, który niemal równo rok temu sprawił im mnóstwo kłopotów na Łazienkowskiej. Gliwiczanie prowadzili już 2:0, ale gospodarze ostatecznie triumfowali, po dwóch golach Serba Danijela Ljuboi i jednym Artura Jędrzejczyka. Tych piłkarzy nie ma już jednak w Legii.

Ciekawie zapowiada się piątkowa konfrontacja Górnika, prowadzonego przez Adama Nawałkę, typowanego na następcę Waldemara Fornalika w roli selekcjonera reprezentacji Polski, ze Śląskiem Wrocław. W obecnych rozgrywkach zabrzanie u siebie nie przegrywają, wrocławianie zaś w ogóle nie wygrywają na wyjazdach. To spotkanie rozpocznie się o 20:30 a od 18:00 będziemy mogli kibicować piłkarzom w Kielcach - przedostatnia w tabeli Korona zmierzy się z białostocką Jagiellonią.

Nie najlepsze humory panują też w Bielsku-Białej. Podbeskidzie nie wygrało od 7 tygodni, ma na koncie tylko 8 punktów i tyle samo zdobytych bramek. Podopieczni Czesława Michniewicza w niedzielę zagrają na wyjeździe z Cracovią.