Turecki parlament znowelizował przepisy prawne, żeby lepiej walczyć ze stadionowymi chuliganami. O ich zaostrzenie apelował Turecki Związek Piłki Nożnej z powodu powtarzających się ekscesów z udziałem kibiców.

Według zmian, za próbę wniesienia na obiekty sportowe broni, ostrych narzędzi oraz rac będzie groziła kara do roku pozbawienia wolności.

Również wykrzykiwanie rasistowskich obelg i wulgaryzmów oraz demolowanie obiektów sportowych, w tym niszczenie krzesełek, będą surowo karane. Za takie przewinienia będzie można trafić do więzienia odpowiednio na dwa oraz sześć lat.

Bardzo wysokie kary grozić będą za próby manipulowania wynikami spotkań, przekupstwa zawodników oraz finansowego motywowania innych drużyn. Sprawcy tych przewinień mogą zostać pozbawieni wolności nawet na 12 lat.

Na areny nie będą wpuszczane osoby pod wpływem alkoholu lub narkotyków, a ci, którzy wezmą udział w chuligańskich ekscesach, otrzymają roczny zakaz wstępu na zawody sportowe.

Zgodnie z nowymi przepisami zakup elektronicznych biletów na widowiska sportowe będzie możliwy tylko przy użyciu specjalnego numeru identyfikacyjnego. Ma to ułatwić wykrywanie i pociąganie do odpowiedzialności osób, które dopuściły się jakichś wykroczeń.

O zaostrzenie prawa karnego w walce z chuliganizmem postulował Turecki Związek Piłki Nożnej ze względu na powtarzające się wybryki fanów, którzy m.in. skandują wulgaryzmy pod adresem piłkarzy i sędziów, odpalają race na meczach oraz rzucają z trybun różnymi przedmiotami.