Takiej porażki Tiger Woods jeszcze nie poniósł. 39-letni Amerykanin, niegdyś najlepszy golfista świata, potrzebował 85 uderzeń, by zakończyć rundę w turnieju PGA w Dublinie (stan Ohio).

Tiger Woods chciał rozpocząć swój powrót na szczyt, tymczasem zaliczył najgorszy start w karierze. A właśnie Muirfield Village Golf Club, gdzie rozgrywany jest turniej, należał do tej pory do jego ulubionych miejsc. Ośmiokrotnie zwyciężył w tych zawodach i jest tam uwielbiany przez kibiców.

Po najgorszej rundzie w karierze Woods opuścił kompleks bez słowa wypowiedzi dla mediów. W obecnym rankingu golfistów Amerykanin zajmuje 172. miejsce

(mal)