Prezes FIFA Gianni Infantino w ogniu krytyki po tym, jak zrobił sobie selfie podczas pogrzebu Pelego. Na opublikowanych przez agencje zdjęciach widać, że Infantino fotografował się tuż obok otwartej trumny z ciałem legendarnego piłkarza.

Zdjęcie, na którym widać, jak Gianni Infantino robi sobie selfie razem z brazylijskimi piłkarzami - kolegami z drużyny Pelego - w pobliżu otwartej trumny, wywołało oburzenie wielu internautów. "Bez klasy", "zniewaga", "obrzydliwe" - takie komentarze pojawiały się najczęściej wśród użytkowników Twittera. Ktoś nawet apelował o to, by Infantino został aresztowany.

Sam Infantino we wpisie na Instagramie zareagował na falę krytyki pod swoim adresem. Jak tłumaczył, koledzy z drużyny Pelego poprosili go o zrobienie selfie. "Nie wiedzieli, jak to zrobić. Chciałem być pomocny, wziąłem telefon jednego z nich i zrobiłem nam selfie" - napisał Infantino. "Jeśli pomaganie kolegom Pelego to powód do krytyki, to z radością ją przyjmuję i nadal będę pomocny, gdzie tylko mogę, tym, którzy przyczynili się do napisania legendarnych stron futbolu" - stwierdził.

"Mam tak wiele szacunku i podziwu dla Pelego, także w kontekście wczorajszej ceremonii, że nigdy nie zrobiłbym w stosunku do niego nic pozbawionego szacunku" - podkreślił Infantino.

Pele zmarł 29 grudnia 2022 r., w wieku 82 lat. Wczoraj spoczął na cmentarzu Memorial Necropole Ecumenica w mieście Santos na południowym wschodzie Brazylii.