Arsenal Londyn przegrał w finale Pucharu Ligi Angielskiej z Birmingham City 1:2. O porażce zdecydował błąd polskiego bramkarza Arsenalu - Wojciecha Szczęsnego - i Francuza Laurenta Koscielnego w końcówce spotkania.

Na prowadzenie wyprowadził gości Serb Nikola Zigic, który w 28. minucie strzałem głową pokonał bramkarza reprezentacji Polski. Sześć minut przed przerwą wyrównał Holender Robin van Persie, ale o wyniku spotkania zdecydowała sytuacja z końcówki meczu. Zarówno Szczęsny, jak i Koscielny ruszyli do niezbyt groźnego dośrodkowania, w efekcie czego bramkarz wypuścił piłkę z rąk. Ich nieporozumienie bezlitośnie wykorzystał Nigeryjczyk Obafemi Martins, który kilka minut wcześniej pojawił się na boisku.

Tym samym Birmingham City po 48 latach zdobyło po raz drugi w historii Puchar Ligi, czym zapewniło sobie udział w przyszłym sezonie w rozgrywkach Ligi Europejskiej. Natomiast Arsenal nie wykorzystał szansy na wywalczenie trofeum po raz trzeci (poprzednio zdobył je w 1987 i 1993 roku).

Kibice "Kanonierów" czekają już sześć lat na zdobycie przez ich drużynę jakiegokolwiek trofeum. Ostatnio triumfowali w Pucharze Anglii w 2005 roku.