Gwiazdor szwedzkiej reprezentacji piłkarskiej Zlatan Ibrahimovic znany z tego, że nigdy nie zaśpiewał hymnu narodowego przed meczem Trzech Koron, zrobił to po raz pierwszy w reklamie samochodu. "Ja jestem urodzony tutaj, czuję się Szwedem i z dumą reprezentuję swój kraj" - podkreślił.

W reklamie piłkarz śpiewa hymn Szwecji w nieco innej wersji, bo jak twierdzi, obecna się zestarzała. To mój wariant pokazujący Szwecję roku 2014 jako kraj wielokulturowy, czego jestem przykładem. Mój ojciec jest bośniackim muzułmaninem, a mama chorwacką katoliczką - tłumaczył gwiazdor. Wiem, że mój szwedzki nie jest poprawny, lecz nie wstydzę się, ponieważ tak dzisiaj mówi wielu nowych Szwedów - przyznał.

"Ibra" opowiedział też o tym, że swoją wersję hymnu zaspiewał też Brazylijczykowi Maxwellowi, z którym grał m.in. w Interze, Ajaksie, Barcelonie. Oczywiście nie zrozumiał słów, lecz dostał gęsiej skórki. Powiedziałem mu: widzisz właśnie taka jest nowa Szwecja w roku 2014 - podsumował. 

(mn)