Drugi w tabeli Bayer Leverkusen podejmie trzecią Borussię Dortmund. Ten mecz za naszą zachodnią granicą nazywa się pojedynkiem o wicemistrzostwo Niemiec. Na boisku możemy zobaczyć aż pięciu reprezentantów Polski. W historii Bundesligi coś takiego wydarzyło się zaledwie dwa razy.

Pięciu Polaków w jednym meczu Bundesligi może zagrać po raz trzeci w historii. Od ostatniego takiego spotkania minęło całkiem sporo czasu. W sezonie 2000/2001 Wolfsburg podejmował Schalke Gelsenkirchen. U gospodarzy zagrali Andrzej Juskowiak, Krzysztof Nowak i Waldemar Kryger. UW zespole gości Tomasz Hajto i Tomasz Wałdoch. Wolfsburg wygrał 2:0. Sezon wcześniej Wolsfburg grał na wyjeździe z MSV Duisburg. W drużynie "Wilków" zagrał ten sam tercet, a Juskowiak zdobył nawet bramkę - jego drużyna wygrała 3:2. W barwach Duisburga pojawili się Hajto i Piotr Reiss.

Teraz szansę gry ma trio z Borussi czyli Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski oraz duet z Bayeru: Sebastian Boenisch i Arkadiusz Milik.

Były napastnik Górnika, który niedawno dołączył do "Aptekarzy" raczej nie będzie gwiazdą tego meczu, jeśli wejdzie na boisko to zadebiutuje w Bundeslidze, na razie ma na koncie jedno spotkanie przesiedziane na ławce rezerwowych. Za strzelanie bramek mają odpowiadać inni - w Bayerze Stefan Kiessling, w Borussi Lewandowski. Niemiec w tym sezonie zdobył 13 bramek, Polak o jedną mniej. Pewni gry w podstawowym składzie są oczywiście Piszczek i Błaszczykowski oraz Boenisch, który ostatnio wywalczył miejsce w składzie Bayeru, choć po Euro 2012 w Polsce wielu spisało go już na straty.

W Niemczech nikt nie ma wątpliwości, że po tytuł sięgnie Bayern Monachium. Bawarczycy przegrali raz, trzy razy zremisowali, a resztę spotkań wygrali. Mają pokaźną przewagę, ale największe szanse na podium daje się właśnie Bayerowi i Borussi. Wynik meczu w Leverkusen o niczym nie przesądzi, ale na pewno da niewielką przewagę psychologiczną. Warto odnotować, że Bayer u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrał, a Borussia tylko raz z wyjazdu wróciła bez punktów.

Początek meczu o 17.30