Holender Guus Hiddink, były trener pięciu reprezentacji oraz licznych klubów piłkarskich zapowiedział zakończenie kariery trenerskiej. "W wieku 66 lat mogę już powiedzieć: wystarczy" – stwierdził szkoleniowiec.

Hiddink, który w swojej 30-letniej karierze trenował narodowe drużyny Holandii, Korei Południowej, Australii, Rosji i Turcji, pracuje obecnie w rosyjskim Anży Machaczkała. Nie miałem zamiaru wiązać się z tym klubem na dłużej - tłumaczył Holender, który na początku tego roku podpisał 18-miesięczny kontrakt.

Szkoleniowiec przyznał, że nie ma jeszcze planów na przyszłość: Nie wiem, czym się zajmę. Może zostanę doradcą młodych piłkarzy albo trenerów. Chciałbym nauczać innych, jak powinni reagować na niektóre sytuacje w futbolu, jak mają pokierować swoją karierą. To ciekawe wyzwanie. Tak czy inaczej, nie zamierzam zniknąć w czarnej dziurze - zastrzega.

Pierwszy raz Hiddink zasłynął w latach 1987-1990, kiedy prowadził PSV Eindhoven, w którym zaczynał karierę. Wywalczył wówczas trzy mistrzostwa kraju, trzy Puchary Holandii i jeden Puchar Europy. Powrócił do klubu w 2002 roku i wygrał ligę kolejne trzy razy. W swojej karierze pracował także w Fenerbahce Stambuł, Valencii, Realu Madryt, Betisie Sewilla i Chelsea Londyn.

W 1998 roku Hiddink doprowadził Holandię do półfinału mistrzostw świata. Cztery lata później powtórzył ten wynik z reprezentacją Korei Południowej. Na kolejnym mundialu wywalczył z Australią historyczny awans do fazy pucharowej MŚ w Niemczech, a na Euro 2008 wprowadził Rosję do półfinału, eliminując we wcześniejszej fazie m.in. Holandię i Szwecję.