Włoch Lorenzo Fortunato (Eolo-Kometa) został niespodziewanym triumfatorem 14. etapu Giro d'Italia. Na pozycji lidera umocnił się Kolumbijczyk Egan Bernal (Ineos Grenadiers), który w sobotę był czwarty na mecie.

25-letni Lorenzo Fortunato, nie mający dotychczas na koncie zawodowego zwycięstwa, zachował najwięcej sił z prowadzącej przez wiele kilometrów grupy uciekinierów. Na mecie, po 14-kilometrowej wspinaczce na szczyt Zoncolan, Fortunato wyprzedził o 26 sekund Słoweńca Jana Tratnika (Bahrain Victorius) i o 59 Włocha Alessandro Coviego (UAE Team Emirates).

Na czwartym miejscu linię mety minął kontratakujący z grupy pościgowej Bernal. Lider wyścigu na finałowym podjeździe zyskał kilkanaście sekund nad Brytyjczykiem Simonem Yatesem (BikeExchange), który jednak awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Bardzo długi (205 km), odbywający się w zimnie i deszczu etap z metą na osławionym Zoncolan długo stał pod znakiem akcji kilkunastoosobowej grupki, która uzyskała ponad sześć minut przewagi nad peletonem. Faworyci rezerwowali siły na najtrudniejsze, ostatnie kilometry i główna grupa wolno odrabiała straty do czołówki. Kiedy u stóp finałowego podjazdu uciekinierzy mieli jeszcze pięć minut przewagi, realne stało się zwycięstwo jednego z nich.

Pierwszy zaatakował Tratnik, który przez kilka kilometrów jechał z przewagą kilkunastu sekund. Słoweńca dogonił jednak Fortunato, który na ostatnich, najtrudniejszych kilometrach (blisko 20-procentowe nachylenie!) odjechał samotnie, zapewniając sobie największy sukces w karierze.

Z grupy pościgowej zaatakował Yates, a jadący w różowej koszulce lidera Bernal nie tylko jako jedyny dotrzymał mu kroku, ale na finałowym kilometrze "poprawił", zostawiając rywala za plecami.

Po sobotnim etapie Kolumbijczyk ma ponad półtorej minuty przewagi nad Yatesem i 1.51 nad Włochem Damiano Caruso (Bahrain Victorius). Na czwarte miejsce spadł dotychczasowy wicelider - Rosjanin Aleksandr Własow (Astana-Premier Tech).

W niedzielę kolarze rywalizować będą na 15. etapie, z Grado do Gorizii (145 km), którego trasa prowadzi częściowo po terytorium Słowenii.