Wynik dzisiejszego meczu półfinałowego siatkarskich mistrzostw Europy z Bułgarią w dużej mierze rozstrzygnie się nie na parkiecie, a w psychice zawodników. Uważa tak trener polskiej reprezentacji Daniel Castellani. Musimy wyjść przekonani o tym, że możemy wygrać. Musimy wierzyć w możliwość odniesienia zwycięstwa - podkreśla.

Zdaniem Castellaniego, dopiero w drugiej kolejności ważne będą takie kwestie jak taktyka czy przygotowanie. Podzieliliśmy w piątek zawodników na formacje, poświęciliśmy dwie godziny na dokładną analizę przeciwnika, który i tak nam jest dobrze znany. Tutaj zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy - podkreślił.

Bułgarzy i Polacy w półfinale mistrzostw Europy znaleźli się po raz pierwszy od 26 lat. W 1983 roku biało-czerwoni sięgnęli po srebro, a ich dzisiejsi rywale po brąz. Bilans innych spotkań także jest korzystniejszy dla podopiecznych Castellaniego. Z dziesięciu ostatnich pojedynków tylko raz Polacy musieli uznać wyższość przeciwnika - dwa lata temu w Moskwie, także w czempionacie Starego Kontynentu.

Polska ekipa ma jednak ostatnio znakomitą passę: siedemnaście zwycięstw z rzędu, w tym sześć ostatnich - w Turcji. Posłuchaj relacji specjalnego wysłannika RMF FM do Izmiru Patryka Serwańskiego:

Nasz wysłannik sprawdził również, jaki przepis na szczęście mają podopieczni Daniela Castellaniego:

Czy biało-czerwonym uda się podtrzymać dobrą passę? Przekonamy się już o 16:30.