Kobieta, która spowodowała w nocy wypadek na ul. Łostowickiej w Gdańsku, była nietrzeźwa - poinformowała w sobotę rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku st. asp. Karina Kamińska. Alkomat wskazał, że kierująca w organizmie miała 1,5 promila alkoholu.

Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę ok. godz. 3.30 na ul. Łostowickiej w Gdańsku.

Kierująca peugeotem - jadąc w kierunku Armii Krajowej - nie dostosowała prędkości do panujących warunków jazdy. Auto uderzyło w barierki oddzielające jezdnię, odbiło się od latarni, a następnie dachowało na przeciwległym pasie ruchu - przekazała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku st. asp. Karina Kamińska.

Samochodem jechały trzy osoby. Prowadząca pojazd 22-letnia kobieta była nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało, że miała 1,5 promila alkoholu. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Poza nią nikt nie ucierpiał.

Zatrzymaliśmy kobiecie prawo jazdy, a auto zostało odholowane i zabezpieczone. Prowadzimy teraz dochodzenie policyjne w kierunku spowodowania wypadku drogowego - dodała Kamińska.

Kobieta wkrótce zostanie przesłuchana i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty. Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku może jej grozić do dwóch lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bili i kopali. Kiedy upadła, wyrwali kobiecie torebkę. Sprawcy brutalnej napaści zatrzymani