Jake Gyllenhaal zdradził, że od lat ma słabość do Jennifer Aniston. Aktor wychowywał się na serialu "Przyjaciele". 35-latek miał okazję pracować ze swoją idolką w filmie "Życiowe rozterki" z 2002 roku. Przyznał, że było wprost "rozkosznie" poznać swoją miłość z dzieciństwa. "Uwielbiam ją od lat. Praca z nią nie była przez to łatwa" - zdradził aktor.


Gyllenhaal w wywiadzie wspominał sporo o swoich początkach z aktorstwem. Kiedy był dzieckiem, wydawało mu się, że to coś więcej niż codzienny obowiązek.

W pewnym momencie swojej kariery odłączyłem się od tej niewinnej inspiracji, że to nie jest praca - powiedział Gyllenhaal.

(hk)